BERLIN CZY WARSZAWA?

„Nocny Market” to jeden z większych targów street food w Polsce zaraz po Targu Śniadaniowym. Wyjątkowe jest przede wszystkim to, że mieści się na peronach dawnego Dworca Głównego. To prawdziwa uczta dla amatorów i smakoszy kulinarnych doznań z różnych części świata.

Wyjątkowe miejsce na mapie Warszawy, które wykorzystuje startą opuszczoną infrastukturę, zamieniając je w zupełnie nowe, offowe miejsce. Organizatorzy jak większość z nas, to miłośnicy neonów, dlatego sporo ich tutaj. Są bardzo charakterystyczne, kiedy już robi się ciemno, doświetlają całą powierzchnię marketu.

Jak sami o sobie piszą, to miejsce to trochę Berlin, trochę Azja, ale najbardziej Warszawa, ale to także:

• świetna muzyka elektroniczna
• lifestylowa przygoda w stolicy
• dobre drinki
• dużo śmiechu i gwaru do późnych godzin nocnych
• najlepsze street foody w Warszawie
• wyjątkowa architektura

Wystawcy na Nocnym Markecie to zarówno restauracje z kuchnią azjatycką, ale także europejską.

Każdy znajdzie coś dla siebie: Włoski Strajk – Pizza Napoletana, Smoke BBQ, Masittā Korea food, Bao Dao Street Food, Foodtruck El Camino, Melted, DESEO, BYDŁO i POWIDŁO Meat-ing Place, Pho Kwadrat, Pogromcy Meatów, YakoTako, Polska Kiełbasa by Szymon Czerwiński, Bangkok soi, Makrell, Viva la Churros, FISH AND CHIPS by Bydło i Powidło Steaks&Seafood Francuska, Dim sum Factory, Burgazje – Bao Burgers & Asian Street Food, Słoiki Warszawskie, Corn Dogs Brodka, Melody – Naturalne Lody i Tiki Wonton – Vege Food.

Uwaga, wieczorami robi się dość tłoczno i imprezowo, więc jeśli planujecie wybrać się z dziećmi, to polecam przyjśc od razu na 17:00. NIe jest to co prawda wtedy 'Nocny Market’, a bardziej popołudniowy, ale unikniecie w ten sposób dzikich tłumów i stania w kolejce po jedzenie. Jeśli planujecie wyjść ze znajomymi lub na wieczorną randkę, to zdecydowanie klimat jest późnym wieczorem.

Cudownego czasu pod gołym niebem, w blasku neonów i księżyca!

Godziny otwarcia:

ADRES I PARKING

ul. Towarowa 3, Warszawa

Dostępny duży parking przed „Nocnym Marketem”.